Hodowla Bystry Jack narodziła się w mojej głowie w 2016 roku. Zakochałam się w JRT i poszukiwałam dla siebie psa trikolor. Najbardziej popularne są Jacki biało-brązowe, ale mnie spodobały się biało-czarne z podpalaniem, i długo szukałam właśnie takiego. Nie udało się — stanęło na suczce biało-brązowej, która stała się matką-królową mojej hodowli. Dzięki jej trikolorowym przodkom udało się zbudować linie, które są teraz moją dumą i radością. W naszej hodowli rodzą się już w większości szorstkowłose trikolory. Wraz z mężem i dwójką malutkich dzieci traktujemy hodowlę jak hobby i największą radość w naszym życiu, a psy — jak część rodziny. W naszym domu i sercu psy mają szczególne miejsce, a wszystkie plany życiowe układane są z uwzględnieniem naszego stadka. Hodowla jest mała i mioty pojawiają się raz-dwa razy w roku, a każdy jest starannie zaplanowany i wychuchany przez nas. W hodowaniu kieruję się przekonaniem, że hodowca jest dla przyszłych rodzin wsparciem. Hoduję psiaki o zrównoważonym charakterze, stawiając na zdrowie, harmonijną budowę ciała i terrierzy temperament. Przyszłe rodziny dobieram na podstawie szczerości i dobrych chęci do poznania rasy oraz jej potrzeb. Poza hodowlą jesteśmy żeglarzami — kochamy morze, jeziora, rzeki i każdą wodę, po której można pływać. Dlatego nasze psy noszą bez wyjątku imiona żeglarskie 😉